MIC TEST
Obrobiony:
Surowy:
Po montażu
Przed montażem
Montaż i postprodukcja
Koncept artystyczny
Ustawienie świateł
Realizacja nagrania
Montaż
Postprodukcja
Nagranie intro
Michał Leja to rozpoznawalny w Polsce standuper. Nadrzędnym celem projektu było dostarczenie mu porównywalnie wysokiej jakości nagrań z trzech różnych miejsc. W tym celu przygotowaliśmy założenia koncepcyjne co do kadrów i oświetlenia by dało się je powtórzyć.
Wystąpiliśmy nawet we vlogu u Tomka Machnickiego, który supportował Michała. Sprawdźcie jak wypadliśmy. :)
Naszym wyzwaniem było sprawienie, aby złożony i trudny proces nagrania występu był zrealizowany zgodnie z założoną wizją w 3 różnych miejscach.
Zobacz,
jak to zrobiliśmy.
Finish
Efektem naszej współpracy są dwie wersje nagrania Michała – na YouTube i wersja reżyserska. Przygotowaliśmy też nagrania dla supportujących komików.
W trakcie całego procesu nieocenione okazało się właśnie ich wsparcie, którzy często ustawiali się na scenie jako modele, pomagając nam precyzyjnie ustawić światła i kamery.
Nasze wyzwania:
Ograniczona dostępność czasowa Michała.
Montaż wersji na YouTube, reżyserskiej z całego występu oraz materiałów dodatkowych, a także występów supportów.
Postprodukcja dźwięku oddająca wielkość przestrzeni, reakcje publiki i wyraźny głos komika.
Wyrównanie kolorystyczne obrazu z 8 kamer.
Wypisanie problematycznych słów i ich cenzura w zależności od aktualnego algorytmu YT, napisy pod materiały dodatkowe.
Nagranie intro do wersji YT przed jednym z nowych występów.
Problemy, jakie rozwiązaliśmy przy nagraniach:
Brak informacji na temat układu sali i możliwości techninczych
Brak zaangażowania i wiedzy od obsługi technicznej lokalu
Podpite osoby z publiczności przeszkadzające w nagraniu
Charakterystyczne kadry wymagające precyzji i oznaczeń na scenie
Ograniczone możliwości czasowe na ustawienie sprzętu do nagrań
Koncepcja artystyczna
„Chciałbym się mylić” opiera się na wewnętrznej walce dobra ze złem. Podkreśliliśmy to symbolicznie - czerwonym światłem padającym na scenę i niebieskim na tło. Michał został umieszczony w neutralnej "białej" przestrzeni.
Jego alter ago otrzymało nawet dedykowaną kamerę lekko rozmytą, z flarami, którą staraliśmy się możliwie ukryć w innych kadrach, aby nie zakłócała odbioru u widza.
Dodaliśmy również na skraju sceny, który daje wrażenie przyglądania się z boku w momentach crowdworkowych, jak i kamerę pokazującą publiczność by ułatwić wycięcie fragmentów w montażu.
Kontekst projektu
Michałowi zależało na profesjonalnym nagraniu i subtelnym podkreśleniu tematyki jego programu komediowego. Opracowaliśmy w tym celu listę elementów wizualnych i artystycznych, takich jak kadry czy oświetlenie, które muszą pojawić się w nagraniu z każdego miejsca.
Nasze pomysły musiały być wyważone, by nie zaburzyć atmosfery dla publiczności na sali, ale urozmaicić odbiór przed ekranem. W case study opisujemy z jakich rozwiązań skorzystaliśmy by to osiągnąć.
Ważnym założeniem było to, że obraz ze wszystkich sal musi być zbliżony. W związku z tym musieliśmy często asertywnie współpracować z obsługą sal i teatrów, by osiągnąć odpowiedni efekt.
Michał Leja - koncept artystyczny i realizacja speciala komediowego
"Chciałbym się mylić"